Do tej sukienki jak do wielu swoich dzieł dojrzewałam bardzo powoli…. Tkaninę zobaczyłam jak byłam w hurtowni NATAN ale nie miałam na nią pomysłu dość długo. W końcu nie wytrzymałam i w obawie, że już nie będzie tej cennej tkaniny firmowej MISSONI zamówiłam ją myśląc, że uszyję jakiś kardigan.
Kiedy zobaczyłam w SZYCIU 2/2018 wykrój 31 na nietoperzową sukienkę byłam już pewna, że ten model sukienki będzie
idealny do tego materiału 🙂 Nie potrafię szyć kiedy nie jestem pewna wybranego modelu. Musze mieć wszystko idealnie i nie spocznę dopóki tak nie mam 🙂 Też tak macie?
Koronka ta jest dość wymagająca i trzeba się z nią obchodzić niezwykle delikatnie. Bardzo łatwo gubi oczka, nie wolno jej naciągać i trzeba delikatnie szyć.
Podczas szycia nie obyło się bez przygód i myślałam, że ją wyrzucę… Podczas wykańczania szwu rękawa overlockiem tkanina wsunęła się pod szew. Dość szybko to zauważyłam ale po spruciu pojawiła się dziura, którą zakryłam łatką z tego samego materiału. Tkaninę wcześniej podkleiłam flizeliną aby zapobiec dalszemu pruciu.
Przez 30 lat jak szyję nigdy nic nie wyrzuciłam, więc się nie poddałam i dobrze zrobiłam.
Łatka jest niewidoczna a sukienka bardzo mi się podoba 🙂
Jest bardzo prosta, jeden z łatwiejszych modeli do uszycia.
Tkanina: SUPERTKANINY
Torebka: SABRINA PILEWICZ
Buty: SIMPLE
Podoba Wam się ta sukienka ? Wpisuje się w mój kolorowy styl prawda? 🙂
Jeśli macie jakieś pytania chętnie na nie odpowiem 🙂