Dzisiaj prezentuję Wam płaszcz, o którym wcześniej wspominałam prezentując SUKIENKĘ W RÓZE.
Płaszcz jest bez podszewki, bo będę go nosiła tylko w „suche” dni, gdy temperatura za oknem będzie w granicach 10-15 stopni. Tkanina, z której uszyty jest troszkę sztywna, więc nie można pod ten płaszczy nosić zbyt dużo.
Uszyłam go z mojego ukochanego płaszczowego wykroju, z którego szyłam ten PŁASZCZ.
Wykrój ten pochodzi z Burdy 12/2013 nr 113.
Płaszcz można nosić w wersji z paskiem:
Bez paska wygląda tak:
Modyfikacje wykroju : pasek zrobiłam ciut węższy i użyłam na jego spodnią warstwę grubą dzianinę. Dodałam do przednich zapięć po 3 cm aby szczelniej okrywał ciało i przeniosłam kieszonki na boki 🙂
Na ten płaszcz zużyłam 2 m materiału krojąc razem z sukienką. Krojąc sam płaszcz potrzebujecie 2,5 m o szer. 1,3 m.
Materiał dokładnie taki sam jak w podanej wyżej sukience:
Ta wspaniała tkanina to Tkanina Elegance Multicolor (KLIK) to włoska tkanina, która ma wzór igłowany haftem z kolorowej przędzy na czarnym spodzie. Jest niezwykle interesująca – miła w dotyku, lekko sztywna, w ogóle się nie gniecie, wspaniale szyje i wspaniale nosi. Skład tkaniny: 22% wełna,37%pc, 41%pl.
Tak wygląda ten materiał w zbliżeniu:
Polecane inne materiały na ten płaszcz: http://sklep.supertkaniny.com/pl/searchquery/we%C5%82na+p%C5%82aszcz/1/phot/5?url=we%C5%82na,p%C5%82aszcz
Ciężko było zrobić zdjęcia bo aura wyjątkowo jesienna. Strasznie dużo kolorów na nich jest. W dodatku moja córcia strasznie kombinowała z ujęciami ale teraz patrząc na nie myślę, że efekt jest fajny. Taki „jesienny miszmasz” 🙂
Płaszcz bardzo mi się podoba i będę go nosiła na wyjątkowe okazje 🙂
Małgosiu, piękny ten płaszczyk. Wyglądasz w nim rewelacyjnie. Pasują Ci takie energetyzujące kolory. Twój poprzedni uszytek- kurtka/płaszczyk jest również świetny. Sama jak go zobaczyłam na okładce Burdy to zapragnęłam taki uszyć. Musi jednak poczekać w kolejce. Jestem pełna podziwu dla twojego tempa szycia:-), buziaki.
Hej Monika 🙂
Strasznie lubię takie kolory to prawda a w tym materiale jest mix moich ulubionych 🙂 Zaraz zerknę co tam poszyłaś…
Gosiu ten płaszczyk na tle jesiennych lisci wyglada fenomenalnie. To nie jest „nudny szarobury jesienny płaszcz”, to poprawiacz nastroju, jak bym zobaczyła go na ulicy cała gebą by się do niego uśmiechneła. Wykrój uniwersalny, już widzę z niego szmizjerkę z innej tkaniny. I tempo faktycznie masz jak TGV, ja z ledwością udziergałam mały sweterek (do obejrzenia na rav), ale to super bo mam co ogladać i podczytywać. Pozdrawiam.
🙂 Dziękuję Eliwira za „poprawiacz nastroju” 🙂 Troszkę byłam na L4 to nadrobiłam HAND MADE. Co to znaczy TGV i wyślij link na rav bo nie wiem, co to a chcę zobaczyć 🙂
TGV to francuski superekspres. Tempo szycia i dziergania masz takie że nikt cię nie dogoni 🙂 A raverly to społeczność wszystkich wielbicieli druta i szydełka, rejestr swoich projektów, kopalnia wzorów i skarbnica inspiracji w jednzm. http://www.ravelry.com/projects/czynnikpsi
I ja o tym nic nie wiedziałam??? No wiesz co 🙂 Muszę tam zajrzeć. Dziękuję Elwira 🙂
No prosze, jaki milusi plaszczyk – akurat na terazniejsza sliczno- jesienna pogode . Jest wytworny i elegancki, faktycznie na wyjatkowe okazje:).
Milej niedzieli
Ewa
🙂 Dziękuję i nawzajem 🙂
Jestem absolutnie zakochana w tym płaszczu 🙂 Planuję uszyć taki, ale niestety chwilowo poszukiwania wykroju nie dały rezultatów… Mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś mi się uda 🙂
Jeszcze raz – piękny!
Pozdrawiam 🙂
Bardzo dziękuję Maja 🙂
Jeśli chciałabyś dokładnie taki sam wykrój napisz do mnie email.