Już zasypiam. Głaszczesz mnie po włosach
Mamo.
Twoje dłonie pachnące dobrocią
codziennie tak samo.
Miękkie i delikatne choć tak bardzo
spracowane.
Mogłabym się do nich ciągle tulić,
są przeze mnie ukochane.
Ostatnia spać się kładziesz
i zawsze pierwsza wstajesz.
Taką Cię zawsze pamiętam,
taka w moim sercu
na zawsze pozostaniesz.
Autor: Słoneczna Małgorzata
Piękne wiersze, choć rzadko czytam poezję tak Twoje wiersze naprawdę mi się podobają 🙂 Pozdrawiam
Bardzo dziękuję Bogusiu 🙂 Dawno, już nie pisałam nic nowego może trzeba byłoby coś napisać….