Bluzka z szyfonu jedwabnego jest powieleniem wersji BLUZKI IDEALNEJ. Jest to tak fajna bluzka, że mogłabym ten model
szyć i szyć, tylko zmieniać materiały…
Fason jest prosty ale używając interesującej tkaniny uzyskamy efekt bluzki ekskluzywnej.
Bluzka, którą dzisiaj pokazuję jest idealna w zestawie z jeansami, możemy ją założyć wieczorem do kina,
czy na spacer. Pod taką bluzeczkę warto pokusić się o cienką podkoszulkę z delikatną koronką.
Będzie to wyglądać skromnie ale seksownie 🙂 Taką bluzkę w kwiaty warto mieć w swojej szafie,
pomaga na chandrę i ożywia buzię.
- Tkanina, z której uszyłam bluzkę to SZYFON Z NATURALNEGO 100% JEDWABIU . Pięknie się układa i oddycha. Idealna na upały.
Na tą bluzkę potrzebujesz: 1,30 m / szer. 1,40 m
TUTAJ ZNAJDZIESZ INNE SZYFONY 🙂
- Na ściągacz użyłam:http://sklep.supertkaniny.com/pl/p/Dzianina-sciagacz-prazek-120cm/2334 wystarczy 0,40 m / szer. 1,20 m.
TUTAJ ZNAJDZIESZ INNE ŚCIĄGACZE (KLIK)
Korzystałam z wykroju zamieszczonego w Burdzie 8/2015 wykrój: 115 A
Taką bluzkę znajdziecie również w innych numerach Burdy. Szukajcie po takich schematach.
Ostatecznie mogę zrobić wykrój…
Jeśli szycie wydaje Ci się trudne zobacz film i uszyj razem ze mną 🙂
To naprawdę jest łatwe szycie :)Warto się przemóc i uszyć coś sobie. Satysfakcja jest olbrzymia.
Jeśli macie pytania to pytajcie odpowiem na nie w następnych filmach.
Buziaki 🙂
Pani Gosiu obserwuję pani stylizacje na burdzie i wszystkie są zjawiskowe. Obie wersje bluzeczki tak różne w zależności od użytego materiału i obie super. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję Elwiro 🙂 Jestem szczęśliwa czytając takie miłe słowa 🙂 🙂 🙂 To prawda, materiał czyni cuda i powiem Ci szczerze, że sama nie wiem, którą bluzeczkę wolę … A Ty szyjesz coś też czy tylko podglądasz inne szyjące?
P.S. Mów mi Gosia 🙂
Piękna bluzka i piękna tkanina. Tylko ten ściągacz… zupełnie odbiera urok i kłóci się z elegancją i delikatnością jedwabnego szyfonu. Co innego, gdyby to była kurteczka z grubej jedwabnej krepy czy wieczorowego szantungu… Nie, ściągacz przy szyfonie zdecydowanie nie. Ja bym uszyła tę bluzkę po prostu puszczoną luźno aż do bioder – z opcją wciągnięcia w spodnie czy spódnicę albo tylko na brzuchu. Druga możliwość to jej zmarszczenie w talii za pomocą cieniutkiej gumko-nici jedno- lub wielorzędowo. Trzeci wariant – ujęcie zmarszczonego dolnego brzegu w baskinkę – tu powstaje kwestia zapięcia, które może być ukryte na boku w postaci rzędu maleńkich guziczków….
Bardzo dziękuję Gosiu za porady ale mi się podobał tylko taki wariant 🙂
Każdy z nas ma inne wyczucie stylu i to jest właśnie super, że to co się podoba Tobie nie musi podobać się mi i odrotnie 🙂
Pozdrawiam Cię ciepło 🙂