Zamszowa sukienka

Napisała: Słoneczna Małgorzata @ , , ,

Przez ostatnie 3 lata uszyłam i zrobiłam na drutach ok. 200 rzeczy. Większość z nich możecie obejrzeć na BURDZIE.
Wpadłam po prostu w szycioholizm i nie mogłam przestać. Teraz nie mam już tyle czasu więc szyję rzeczy, które „chodzą za mną dość długo”. Tak też było z tą sukienkę, która miała być najpierw uszyta z oliwkowej popeliny bawełnianej.
Potem znalazłam w NATANIE ten wspaniały materiał imitujący zamsz i już nie miałam odwrotu  😆

To tkanina zamszowa elastyczna po szerokości ( KLIK), świetnie dopasowująca się do sylwetki. Materiał jest bardzo ciekawy, z dwóch stron jest jak cienki zamsz. Dobrze się kroi i o dziwo bardzo dobrze szyje. Nawet z prasowaniem nie ma problemu, ja prasowałam go przez specjalną siateczkę aby uniknąć niespodzianek. Tutaj są też inne materiały tego typu: https://sklep.supertkaniny.com/pl/searchquery/zamsz/1/phot/5?url=zamsz

Wykrój jest z Burdy 2/2017 wykrój 110 A.

Moja sukienka nie ma kieszeni, bo bałam się troszkę czy nie będzie odstawać w miejscu ich uszycia ale były to chyba obawy bezzasadne.

Sukienka jest bardzo prosta do uszycia, wykrój składa się z wielu elementów, które dzielą przód i tył sukienki. Postanowiłam to też wykorzystać i nie zszywałam szwów łączących tylko naszywałam je na siebie. Najtrudniejszym elementem do wykonania było wiązanie, a raczej pętelki do wiązania. Jeśli będziecie chciały dokładne szczegóły to je dopiszę.
Podsumowując:
Sukienka jest bardzo wygodna i jest w niej ciepło, nie gniecie się, lekko naciąga. Dawno nie miałam czegoś tak wygodnego i tak naprawdę na każdą porę roku. Polecam Wam gorąco ten model z tego materiału. Dla mnie MEGA :mrgreen:

Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach, darmowych kursach i nowościach

Komentarze

  1. Pięknie jak zawsze. Ja bym bardzo prosiła o opis wykonania tych pętelek. W Burdzie ta sukienka nie porywała, ale twoja wersja jest super.

  2. Witam,
    Ja też mam ochotę na tą sukienkę. Twoja wyszła rewelacyjnie. Ja dopiero zaczęłam szyć więc nie wiem czy nie porywam się za wysoko, ale będę próbować. Na razie uszyłam bluzkę z Burdy. Nie pamiętam numeru, ale sprawdzę. Jeśli się zgodzisz wyślę Ci zdjęcie i może podpowiesz mi co zrobiłam nie tak bo nie układają mi się rękawy. Dołączam się również do prośby jak powyżej o opis wykonanie tych pętelek. Od jakiegoś czasu obserwuje Twój blog ale jakoś nie miałam odwagi pisać bo tak mało jeszcze potrafię.
    Pozdrawiam

    1. Wyślij na emaila to chętnie pomogę. Zapraszam też do mojej szkoły szycia: http://słonecznastrefakobiet.pl/
      Każdy z nas kiedyś zaczynał, nie zrażaj się niepowodzeniami i szyj kiedy tylko będziesz miała chwilkę, bo tylko to pomoże Ci nabyć doświadczenia 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *