Bluzka z miętowej koronki

Napisała: Słoneczna Małgorzata @

koronka3

Już od dawna „chodziła za mną” chęć uszycia czegoś z miętowej koronki zakupionej dawno temu
w: http://www.tkaniny-cukiereczki.pl/ Koronka ta jest może trochę staroświecka ale ma to coś….
Dość wyraźnie odznacza się na niej wzór, można powiedzieć, że jest nawet wypukły.
Początkowo myślałam o prostej sukience ale stwierdziłam, że nie mam za dużo eleganckich bluzek i tak powstała ta bluzeczka. Połączyłam ją z cienkim szyfonem, który również zakupiłam w tym sklepie. Przód bluzki jest podszyty w całości a tył jedna warstwa szyfonu. Nie widać bielizny, choć miałam obawy…. Biustonosz w cielistym kolorze je rozwiał…

Kolor miętowy jest trudnym kolorem i raczej niekorzystnym dla urody (tak twierdzą stylistki) ale postanowiłam zaryzykować i wydaje mi się, że bluzeczka dodaje blasku i świeżości stylizacji. Do tego założyłam czarne sandały
w stylu lat „60-tych” i tak mogę pójść do pracy 🙂
Nie polecam takich butów do jazdy samochodem, bo raz obcas mi się zaklinował, hi, hi…. od tej pory wożę balerinki 🙂
P.S. Chciałam założyć do tej stylizacji białe spodnie ale niestety okazało się, że przytyłam troszkę na wakacjach i nie weszłam w nie 🙁 czy może być coś gorszego niż taka chwila prawdy? ….. Mam nadzieję, że czarny dół też nie razi i Wam się spodoba….

koronkabok

koronkarazem

koronka4

koronka5

Nie byłabym sobą gdybym Wam nie opowiedziała jak taką bluzeczkę mieć 😉
Bazą wykroju tak naprawdę był wykrój sukienki, którą wcześniej już prezentowałam i która w tym numerze Burdy została doceniona i mogę ją oglądać również w czasopiśmie, co się nie zdarza zbyt często dlatego jest to dla mnie WIELKIE WYDARZENIE 🙂 http://słonecznaradzi.pl/sukienka-wizytowa/
Wykrój ten po prostu skróciłam a zakładki na dekolcie założyłam na siebie zgodnie z kierunkiem strzałek. Przyszpilkowałam aby się nie przesuwały i odrysowałam na tkaninie, w ten sposób bluzeczka jest bez zakładek.
Możecie też skorzystać z wykroju na bluzkę z tej Burdy 4/2013  np.: 106 lub 107.

korschemat


Potrzebujemy na jej uszycie: dla rozm. 38

* 0,8 m dł. / 1,35 m szer. żorżety
* 0,8 d dł. / szer. 1,25 m szer. koronki.

Ja dodatkowo wykończyłam tył bluzki paskiem, który został mi z brzegu koronki.
koronkatył

Bluzeczka jest idealna na eleganckie wyjścia oraz do pracy…. Jeśli takiej jeszcze nie macie to skuście się bo to fajna rzecz 😉
Ciekawa jestem co o niej sądzicie bo kolega w pracy powiedział: ” O znowu skroiłaś firankę” 🙂

Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach, darmowych kursach i nowościach

Komentarze

  1. Stylistki nie zawsze mają rację 😀 Przypędziłam na bloga jak tylko zobaczyłam na fejsie ! I muszę powiedzieć, że stylizacja w całości wygląda bardzo dobrze 🙂 Ja lubię też połączenie mięty z białym, więc białe spodnie albo spódnica też będą jak znalazł ! Pięknie wyglądasz ! 😉 Słonecznie rozpromieniona 😀

    1. Bardzo się cieszę, że przypędziłaś do mnie bardzo mi miło 🙂 Zgadzam się z Tobą, że połączenie z białym pewnie byłoby lepsze ale moje białe spodnie są trochę ciasne (wychodzi all inclusive 🙂 i musiałam się pokusić na czarne 🙂
      Zapraszam ponownie i bardzo dziękuję za komentarz 🙂

  2. Nigdy nie powiedziałabym, że kolor miętowy jest nietwarzowy. Zaciekawiłaś mnie tym stwierdzeniem i chyba poczytam więcej na temat „mięty” 🙂 Uwielbiam miętowe bluzki, mam wrażenie, że kolor ten odmładza, dodaje delikatności i świeżości. Zawsze jak mam gorszy dzień wybieram bluzkę w tym kolorze 🙂 Twoja bluzka bardzo mi się spodobała 🙂

    1. Oj ta mięta, mięta dziwny jest ten kolor ale ja też go lubię. Czasami wkładam ale wolę malinę zdecydowanie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *